Klienci Orange wybierają Play

Większość klientów, którzy wybierają ofertę Play przechodzi z sieci Orange, zdradził "Gazecie Wyborczej" prezes P4. To według niego może tłumaczyć niepochlebne opinie wypowiadane przez prezes PTK Centertel pod adresem sieci Play w kontekście wyższych stawek MTR.

Kilka dni temu prezes PTK Centertel, operatora komórkowej sieci Orange, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" powiedziała, że sieć Play otrzymała od Urzędu Komunikacji Elektronicznej prezent w postaci wyższych stawek MTR, czyli opłat jakie operatorzy płacą za to, że użytkownik jednej sieci dzwoni do klienta innego operatora. Z powodu wyższych stawek połączenia z Ery, Plusa czy Orange z siecią Play kosztują kilka groszy więcej.

- Nie dostałem żadnego prezentu. To agresywna, protekcjonistyczna retoryka monopolisty. Dzisiejsi komórkowi operatorzy zasiedziali pobierali przez lata stawki MTR znacznie wyższe, niż teraz ma Play. Startowali od stawki 80 gr i mieli ją przez sześć lat, potem stawka spadała, ale dopiero po ośmiu latach osiągnęła poziom zbliżony do tego, jaki UKE dał nam - mówi "Gazecie Wyborczej" Chris Bannister, prezes P4.

Reklama

Prezes sieci Play zaznacza, że taka opinia ze strony Grupy TP wynika z tego, że ten operator zaczyna się bać młodego gracza komórkowego rynku

- Zbliżamy się do liczby 2 mln klientów. Na koniec września mieliśmy 1,7 mln klientów. Ponad 40 proc. klientów przychodzi do nas właśnie z Orange. A przy tym badania rynkowe pokazują, że mamy abonentów najbardziej zadowolonych z usług swego operatora - dodaje Bannister.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: Orange
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama