iPad zrodzony z miłości

Nowinki technologiczne nie tylko mogą być przyczyną wielu kłótni małżeńskich, ale także w pewnym stopniu ugruntować relacje międzyludzkie. Potwierdzeniem na to jest love story z iPadem w tle, które wydarzyło się w Chinach.

Wei Xinlong, student Northeast Normal University w Changchun, postanowił zbudować własnoręcznie iPada. Wszystko to po to, by sprawić przyjemność ukochanej dziewczynie, Sun Shashy, która zawsze chciała mieć swój własny tablet Apple. Niestety, ze względu na ograniczone fundusze, Xinlog nie mógł po prostu kupić oryginalnego iPada.

Potrzeba jest jednak matką wynalazków, a zgodnie z dantejskim opisem "miłość wprawia w ruch słońce i wszystkie gwiazdy". Pomysłowy student poszperał w internecie i znalazł niezbędne dane potrzebne mu do konstrukcji upragnionego przez ukochaną iPada. Kolejnym etapem było zebranie wszystkich podstawowych składowych urządzenia, do których użył m.in. części ze starych laptopów. Dodając do tego dotykowy ekran i baterię, prezent był niemal kompletny. Obudowa gadżetu wykończona została specjalnie dla Sun Shashy błyszczącymi cekinami.

Reklama

Koszt budowy tabletu wyniósł około 125 dol. Gadżet jest w pełni funkcjonalny, działa pod kontrolą Windowsa 7, ma nawet logo Apple. Znając firmę Tima Cooka, obecność symbolu nadgryzionego jabłka może spowodować wzmożoną aktywność kilku prawników giganta z Cupertino.

Sun Shasha była oczarowana prezentem, a romantyczna historia zakończyła się niemal bajkowym happy-endem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: iPad | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy