I nie pofotografujesz

Zagłuszacze telefonów komórkowych - mniej lub bardziej legalnie - stosowane są w wielu krajach. Odebranie możliwości dzwonienia nie eliminuje jednak kolejnej plagi - wykonywania zdjęć (często bez wiedzy osoby fotografowanej) aparatem wbudowanym w komórkę. A raczej nie umożliwiało. Trzej singapurscy studenci (w tym jedna dziewczyna!) opracowali bowiem rozwiązanie uniemożliwiające wykonywanie zdjęć komórką. Jest to telefon pracujący z systemem Symbian, wyposażony w Bluetooth i program wyłączającym "spust" aparatu komórki znajdującej się w promieniu 100 m od "nadajnika".

Sama komórka działa - można z niej dzwonić, ale zdjęcia się nie zrobi. Oprogramowanie jest na etapie testów. Skutecznie wyłącza aparaty w Nokiach 6600 i 7610, ale już np. model 7650 jest odporny na "zagłuszanie fotoaparatu". Twórcy programu pracują jednak nad jego ulepszeniem.

MMM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy