Era rezygnuje z Internetu

Koniec sporu między Erą GSM i ministerstwem łączności: sieć zlikwiduje tańsze połączenia zagraniczne przekazywane Internetem, resort zaś pozwoli jej do końca maja świadczyć tę usługę w ramach eksperymentu. Era może skorzystać z Internetu także w razie awarii łączy TP S.A.

Koniec sporu między Erą GSM i ministerstwem łączności: sieć zlikwiduje tańsze połączenia zagraniczne przekazywane Internetem, resort zaś pozwoli jej do końca maja świadczyć tę usługę w ramach eksperymentu.  Era może skorzystać z Internetu także w razie awarii łączy TP S.A.

Od dziś dostęp do tanich rozmów międzynarodowych mają tylko abonenci Ery, którzy wykupili usługę bezprzewodowej transmisji danych. 1 czerwca operator ma je zlikwidować i podzielić się swymi spostrzeżeniami ze specjalistami ministerstwa łączności. Od tej pory przekazywanie połączeń zagranicznych Internetem będzie możliwe tylko w razie awarii łączy międzynarodowych TP S.A.

Konflikt między Erą GSM a ministerstwem łączności trwał od połowy grudnia, kiedy to sieć zaproponowała swym abonentom tańsze połączenia międzynarodowe, transmitowane za granicę z pominięciem sieci TP S.A. Rozwiązanie to pozwoliło obniżyć ceny tego typu rozmów nawet o 40 proc., ale spotkało się z gwałtownym sprzeciwem resortu, zarzucającego operatorowi złamanie prawa.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: T-Mobile | Orange Polska S.A.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy