Dziecko na cyfrowej smyczy

Siemens kończy testy technologii umożliwiającej rodzicom sprawdzenie przez telefon komórkowy, gdzie jest i co robi ich dziecko. Rozwiązanie bazuje na systemie nawigacji satelitarnej GPS.

Siemens kończy testy technologii umożliwiającej rodzicom sprawdzenie przez telefon komórkowy, gdzie jest i co robi ich dziecko. Rozwiązanie bazuje na systemie nawigacji satelitarnej GPS.

Idea systemu to połączenie nadajnika GPS z tradycyjnym telefonem GSM. Sygnał z komórki dziecka trafiać będzie do specjalnego centrum telefonicznego, w którym rodzice - po podaniu hasła - w każdej chwili będą mogli ustalić miejsce pobytu ich pociechy. Inżynierowie Siemensa twierdzą, że niedokładność wskazań systemu wyniesie zaledwie kilkanaście metrów. Dodatkowo, pracownicy centrum na specjalne życzenie będą mogli dyskretnie połączyć się z telefonem dziecka, by sprawdzić co dzieje się w miejscu jego pobytu. Telefony będą też wyposażone w specjalny klawisz SOS, którego naciśnięcie będzie równoznaczne z wezwaniem pomocy.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GPS | dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy