Czat bez klawiatury?

Producent popularnego wśród amerykańskiej młodzieży programu do czatowania - Odigo - twierdzi, ze opracował technologię nazwana VIM (Voice Instant Messaging) opartą na VoIP, która pozwoli na czatowanie za pomocą głosu z dowolnego telefonu stacjonarnego, lub komórkowego, a dzięki temu, że dane przesyłane będą przez Internet - wyjdzie to taniej niż normalna rozmowa telefoniczna.

Producent popularnego wśród amerykańskiej młodzieży programu do czatowania - Odigo - twierdzi, ze opracował technologię nazwana VIM (Voice Instant Messaging) opartą na VoIP, która pozwoli na czatowanie za pomocą głosu z dowolnego telefonu stacjonarnego, lub komórkowego, a dzięki temu, że dane przesyłane będą przez Internet - wyjdzie to taniej niż normalna rozmowa telefoniczna.

W tej chwili niezbyt bogata firma szuka partnera telekomunikacyjnego, który pomógłby wdrożyć tę technologię

Specjaliści są jednak sceptyczni. "Jeśli byłoby to takie łatwe do stworzenia - już dawno "giganci czata" jak AOL TW, Yahoo! czy Microsoft mieli by cos takiego. A jeżeli nawet Odigo opracowało taka technologię, to nie mają zbyt znanej na rynku marki. Będzie im ciężko kogoś (do finansowania inwestycji) znaleźć" - twierdzi Ken Dulaney z firmy badawczej Gartner

(c) INTERIA.PL, 2001

MMM
Dowiedz się więcej na temat: czat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama