Coraz większe NTT

Japoński koncern telekomunikacyjny NTT DoCoMo kupi 15 proc. udziałów holenderskiego operatora komórkowego KPN. Za 4,5 mld USD - bo tyle kosztować będą akcje - japońska firma zdobędzie przyczółek do dalszej działalności w Europie.

Japoński koncern telekomunikacyjny NTT DoCoMo kupi 15 proc. udziałów holenderskiego operatora komórkowego KPN. Za  4,5 mld USD - bo tyle kosztować będą akcje - japońska firma zdobędzie przyczółek do dalszej działalności w Europie.

Najsmaczniejszym kąskiem KPN może być licencja na sieć telefonii komórkowej trzeciej generacji w systemie UMTS. Ceny tego typu koncesji rosną zaskakująco szybko, istnieje więc niebezpieczeństwo, że duńska sieć nie wytrzyma tego tempa i wycofa się z przetargu. Mając jednak potężne zaplecze w postaci NTT, KPN ma prawo ufać w powodzenie przedsięwzięcia. Cena licencji na UMTS w Danii może jednak wzrosnąć do poziomu, przy którym opłacalność inwestycji stanie pod znakiem zapytania. Japończycy przygotowali się i na taką ewentualność - chcą wystartować w przetargu na zakup sieci Orange, należącej aktualnie do Vodafone. Orange ma już koncesje na UMTS w Wielkiej Brytanii, a analitycy wyceniają jego wartość nawet na 50 mld funtów.

Reklama

NTT, druga pod względem wielkości firma telekomunikacyjna na świecie, nie ukrywa ambitnych planów światowej ekspansji. Wczoraj Japończycy poinformowali o zakupie amerykańskiego dostawy Internetu - firmy Verio. Przejęcie to umożliwić ma NTT skuteczną walkę z potentatami amerykańskiego rynku telekomunikacyjnego - AT&T oraz Bell Atlantic.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma | UMTS | KPN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy