5510 poniżej oczekiwań

Awangardowy model Nokii, 5510, jest dostępny na rynku od kilku tygodni. Nie sprzedaje się jednak zbyt dobrze. Telefon Nokia 5510 nie jest przeznaczony dla tradycjonalistów. Umieszczony pośrodku ekran i pełna klawiatura po obu jego stronach to coś, czego jeszcze nie było na rynku.

Awangardowy model Nokii, 5510, jest dostępny na rynku od kilku tygodni. Nie sprzedaje się jednak zbyt dobrze. Telefon Nokia 5510 nie jest przeznaczony dla tradycjonalistów. Umieszczony pośrodku ekran i pełna klawiatura po obu jego stronach to coś, czego jeszcze nie było na rynku.

Jego bogate funkcje rozrywkowe miały jednak zachęcić do kupowania ludzi młodych, chcących podkreślić swą indywidualność i odrębność. Wbudowany odtwarzacz MP3 miał być także nie lada atrakcją.

Prognozy sprzedaży 5510 były bardzo optymistyczne. Dlatego sprzedawcy zamawiali spore ilości telefonów, chcąc uniknąć niedoboru (jaki nastąpił np. w przypadku Ericssona T68). Niestety zainteresowanie jest znacznie niższe, niż oczekiwano. Co prawda jest jeszcze nadzieja na wzrost sprzedaży w okresie przedświątecznym. Jak mówi Tapio Hedman z Nokii "wciąż mamy spore oczekiwania". Czyżby klienci bali się nowości?

Reklama

(mobile.net.pl)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy