Na inteligentny zegarek Google jeszcze trochę poczekamy

Wall Street Journal opublikował nowe informacje dot. smartwatcha Google. Co nowego o nim wiadomo?

WSJ - powołując się na swoje źródła - podaje, że Google prowadzi właśnie zaawansowane rozmowy z azjatyckimi dostawcami, którzy będą gotowi do rozpoczęcia masowej produkcji zegarka dopiero za kilka miesięcy.

Do tej pory każde urządzenie z linii Nexus było prezentowane wraz z nowym wydaniem Androida. Zgodnie z przyjętym cyklem wydawniczym następca wersji 4.4 powinien się pojawić latem, więc istnieją niewielkie szanse na to, by smartwach ujrzał światło dzienne wcześniej.

A czego możemy oczekiwać od zegarka? Na razie nie wiadomo zbyt wiele, ale niemal pewne jest, że będzie on zintegrowany z usługą Google Now. Prawdopodobnie - tak jak okulary Google Glass - będzie go można również obsługiwać całkowicie bezdotykowo. Wciąż jednak nie wiadomo, czy będzie to samowystarczalne urządzenie, czy jedynie dodatek do smartfona. Druga opcja zdaje się bardziej prawdopodobna. Z drugiej strony wiele mówi się, że Google ma zamiar uderzyć w dwie największe bolączki obecnych inteligentnych zegarków, czyli użyteczność oraz czas pracy baterii. Może się więc okazać, że sam gadżet będzie miał sporo funkcji.

Reklama

Wszystko wyjaśni się dopiero za kilka miesięcy. Zresztą w przyszłym roku powinien nastąpić wysyp zegarków, a wśród ich producentów zapewne pojawi się inny gigant - Apple. Jak donosi The Verge, Tim Cook jest poważnie zainteresowany wejściem w nowy typ urządzeń, więc iWatch jest jak najbardziej realny.

Miron Nurski

komórkomania.pl


Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: Google | Smartwatch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy